Ból żył, ścięgien pod kolanem - Ibuprofen, Paracetamol, Rutinoscorbin, bezpłatne porady lekarskie On-Line

Dziś jest:Sobota, 18 maja 2024, Imieniny: Feliksa, Jana
Porady Eksperta

Ból żył, ścięgien pod kolanem

Pytanie dotyczy: żyły, ból, leczenie, ścięgna Ibuprofen, Paracetamol, Rutinoscorbin


Ja mam cos podobnego ale nie wiadomo co to moze byc.

Moze opisze od poczatku:

Mam 36 lat i jestem palaczem tytoniu co staram sie zmienic, moje problemy zaczely sie 2 lata temu.
-2 lata temu kiedy to budzac sie kazdej nocy nie moglem moglem ruszyc szyja tzn skrecic jej np w lewa strone zdarzalo mi sie to wczesniej jak i pewnie kazdemu znas ale przechodzilo po max kilku dniach,u mnie bylo inaczej to trzymalo mnie przez kilka miesiecy, mialem powazne ograniczenia aby skrecic szyje w prawo lub lewo(moglem tylko troche + nadrabialem ruchem tlowia,postanowilem robic codziennie cwiczenia i tak do dzis je robie,przez 10 minut dziennie teraz moge patrzec w obie strony ale napiecie szyji i karku pozostalo i zawsze je mam.
-od okolo roku kiedy pracuje a mam prace chodzaca,zaczalem odczuwac bol miesni nog w lydkach obu nog a najbardziej w prawej nodze,zastanawialem sie bo pracuje 10 godzin dziennie ale tylko w soboty i niedziele(praca na pol etatu (chodzaca)
bol nog pod koniec zmiany zawsze tlumaczylem sobie tym ze to w koncu 10 godzin chodzacej pracy i ze maja prawo mnie bolec
-zupelnie niedawno od ok 3 tygodni pobolewa mnie w piersi po lewej stronie i sztywnieje reka czasami dretwieje i musze zrobic jakies cwiczenia zeby poczuc sie lepiej, c myslalem ze to miesien ale czasem ze to jakby pulsuje mi z piersi do lewej reki ze czuje puls w w zyle po drugiej stronie lokcia lewej reki
-teraz w niedziele pracowalem jak zwykle w weekendy i juz w polowie zmiany ok godziny 14ej bardzo bolaly mnie lydki wiec w przerwie poszedlem do sklepu i kupilem Ibuprofen 200mb polknelem 2 tabletki i wrocilem do pracy, tuz przed skonczeniem zmiany ok 18.45 zaczalem odczuwac straszny bol z tylu kolan zyly mi napuchly i chodzac musialem co chwila zginac kolana bo bol byl taki jakby zyly i sciegna tam mialy mi peknac!, musialem siedziec przez 40 minut bo nie moglem isc,po tym czasie postanowilem isc do domu szedlem powoli zginajac nogi bo przy wyprostowanych tak jakby mi ktos mial zyly z tylu kolana wyrwac jakby pieczenie i palacy bol,musialem zadzwonic do kolegi i znajomy zawiozl mnie samochodem, nasmarowalem nogi mascia z ibuprofenem 5% do tego polknalem 2 tabletki ibuprofenu i poszedlem spac,kolejnego dnia nie mialem juz bolu lydek ale wciac czulem zyly jak prostuje nogi i nie moge chodzic za daleko,dodam ze mam pajeczyne zylek(pekniete naczynka) na lewej nodze od kolana w dol i od ilus lat jest tego coraz wiecej dodatkowo mam tez takie przy kostkach na stopach obu.
-nie wiem co sie ze mna dzieje i bardzo chce dowiedziec sie gdzie mam pojsc jak to sprawdzic co jest nie tak dlatego napisalem tak dlugi list chcialem opisac wszystko aby byl pelny obraz sa jeszcze 2 rzeczy,mam zwezona przegrode nosowa i wiem ze wkoncu musze cos z tym zrobic tez,kiedys jak mialem 15-19 lat duzo gralem w koszykowke i jak zwichnalem sobie lewa stope doktor w szpitalu powiedzial mi ze w przyszlosci bede musial miec zabieg kolana ale tyo zdarzenie pamietam tylko jak przez mgle bo to bylo tak dawno ale kolano mi nie dolega teraz wiec jest ok, ogolnie moze zycie jest szczesliwe i nie mam zadnych stresow mam wspaniala corke i wszystko jest jak nalezy te bole nog to jedyny problem.

Dodam ze mieszkam w UK
Po 2 dniach bolu zadzwonilem do szpitala przyjeli mnie zrobili test krwi d-dimer i powiedzieli ze nie mam zakrzepicy tylko podwyzszony poziom bialych krwinek co swiadczy o zapaleniu i zebym bral ibuprofen przez kolejne 5 dni, ale po 2ch dniach postanowilem poleciec do Polski na 5 dni bo tyle mialem czasu,ledwo szedlem ale jakos dojechalem poszedlem prywatnie do lekarza dal mi silne srodki przeciwbolowe i jakos mi sie polepszylo w sensie nie czulem tak zyl ALE zaczalem odczowac ludki tak ze nie moglem chodzic na palcach ani na pietach w ogole,tylko po prostej powierzchni powluczalem prawa noge bo to ona najbardziej daje mi teraz we znaki lewa jakby odpuscila, dr powiedzial ze zrobi mi najpierw usg zyl kolan, wyszlo OK, lekarz zasugerowal mi badanie kregoslupa wiec bylem:
RTG Wynik
"Kregoslup ledzwiowy nieznacznie skrzywiony w strone lewa wykazuje odchylenie rozwojowe spina bifida S1 oraz obecnosc duzych przepuklin dotrzonowych i znieksztalcenie blaszki granicznej dolnej trzonu L1 po przebytej chorobie scheuermana".

Wynik MR
"poglebienie lordozy i dyskretne lewo-wypukle skrzywienie kregoslupa ledzwiowego.Nieznaczna ok 6mm retrolisteza trzonu kregu L5.Symptomy odwodnien krazkow miedzykregowych L4/L5 i z objawami niewielkiej centralnej dokanalowej protruzji krazka L5/S1 mogacej uciskac worek oponowy na tym poziomie.

lekarz stwierdzil ze to moze byc od kregoslupa i zaproponowal kuracje ale musialem wracac do UK wiec odmowilem dostalem tylko dorazne leki przeciwbolowe
aha w ostatnim dniu dostalem bolu jadra prawego wlasciwie czulem w podbrzuszu po prawej stronie tuz przy penisie jak dotykalem to bol jakbym mial tam siniaka a nie mialem(niewielki bol), promieniowal do prawego najadrza i nie moglem tego dotknac szybko poszedlem na usg pan stwierdzil ze standardowo zylak podwrozka i cos jak torbiele ale niewielkie uspokajajac ze to normalka,poprosilem go zeby zbadal tamto miejsce w podbrzuszu powiedzial ze to niewielka przepuklina pachwinowa(kazal sie napinac zeby to sprawdzic i dal mi zdjecia)
Po usg poszedlem do urologa kazal mi sie polozyc dotknal mi jadra prawego i powiedzial "uuuuulala zapalenie"
Dostalem Proxacin 500mg na 10 dni,powiedzial ze jak skoncze kuracje to wszystko przejdzie
Nie mialem juz czasu wsiadlem do samolotu i przulecialem do wielkiej brytanii lot 2 godziny.Jak wyszedlem na lotnisku to okazalo sie ze nie czuje nogi prawej i jak uszczypne to nie boli! szybko wzialem taxi przyjechalem do domu i szybko wszedlem pod prysznic,20 min polewalem sie goraca woda i jakos noga doszla do normy(prawa).
Wieczorem usiadlem przy komputerze na 10 min i poczulem jak mi noga znowu dretwieje od tylka tak jakby prad przez dwuglowy i pod kolanem do lydki,wiec polozylem sie spac.
Przez kolejne dni ta noga mi dretwiala,w dzien w nocy jak budzilem sie rano nawet rece jakby nie byly ukrwione musialem robic cwiczenia rano zeby polepszyc krazenie.
Jak lezalem w luzku i ruszalem noga po przescieradle (prawa strona) to jakby ciarki i dretwienie natychmiastowe(do tej pory to mam)
W kolejnych dniach doszly
-dusznosci(krotki oddech) Dodam ze w momencie uczucia guli w gardle mialem uczycie dusznosci krotkiego oddechu (subiektywne) jakbym musial uzyc naprawde duzo energii aby wziasc gleboki oddech.
-swiatlowstret
-straszny bol karku i
-gula w gardle czulem jakby powiekszone gardlo na dole tak ze nie moglem muslec o jedzeniu
wydawalo mi sie ze gula i bol karku i dusznosci przychodza w tym samym czasie
Zaczalem robic cwiczenia karku ale dzien w dzien to samo ciagle na tych anybiotykach bylem az do dzis i tez przeciwbolowych.
Zauwazylem tez mam jakby katar sienny ale to nie ta pogoda i choc jestem alergikiem nigdy nie mam problemow z nosem jak jest zimno i o tej porze roku.
Zauwazylem ze gula i bol karku(straszne napiecie) znika po dlugim czasie niejedzenia wiec teraz nic nie jem tylko nie wiele i biore tabletke na alergie raz dziennie czuje ze to tez pomaga.Na bol biore Paracetamol.
Wczoraj wzialem ostatni antybiotyk ale wciaz czuje niewielki bol w podbrzuszu,jak np sie przekrece w luzku lub... co jakis czas taki jakby uklucie i nie wiem czy to ta przepuklina(podobno niewielka) do tego moj kal wyglada troche luzno i czerwonawo jak dla mnie,kupilem test na krew w kale i wyszlo dzis ze mam ale nie wiem czy ten test jest wazny bo biore sobie tez Rutinoscorbin.Do tego bardzo czesto oddaje mocz mimo ze bralem antybiotyki i jest to dla mnie dziwne.
Bol mam przy chodzeniu teraz tych sciegien jakby i zyl pod kolanem nie tak jak bylo ale wciaz ten sam, no i te bole w podbrzuszu.
Jakis pomysl co to moze byc biorac pod uwage te wszystkie badania???
Uszanowania-Marek

Odpowiedź Eksperta:

Sławomir

Neurolog

Sz.P. Marku,

Ze względu na fakt, że przerwał Pan diagnostykę i leczenie i wyjechał do UK, gdzie Pan mieszka i zamierza kontynuować pracę, to należy udać się do GP i poddać jego wskazówkom. Niewątpliwie papierosy dokonały w Panu poważnych uszkodzeń w mechanizmie przewlekłego zatrucia i należy natychmiast całkowicie zaprzestać ich palenia. Poza tym wykazano u Pana uszkodzenia kręgosłupa w jego górnym i dolnym odcinku na podłożu wady wrodzonej oraz choroby zapalnej kręgosłupa, która zwykle przebiega w wieku młodzieńczym. Obecnie istnieje stan zwyrodnienia z dyskopatią i przesunięciem kręgów w odcinku lędźwiowym, przy braku wykluczenia podobnych możliwych zmian w odcinku szyjnym. Zmiany w kręgosłupie powodują ucisk na korzenie nerwowe kończyn górnych i dolnych, a zmiany naczyniowe od palenia papierosów zagrażają zawałem serca i chorobą Winiwartera-Buergera ewent. tzw. A.O. w kończynach dolnych ( o ile nie przestanie Pan palić to zagrażać może amputacja ). Leczenie paracetamolem i ibuprofenem, które są lekami OTC ( over the counter ), czyli dostępnymi bez recepty nie usunie przyczyn Pana schorzeń i daje jedynie przejściowy efekt przeciwbólowy. Ibuprofen zagraża krwotokiem z przewodu pokarmowego, który wydaje się już Panu zagrażać ( przypuszczalnie nadużył Pan już leków przeciwbólowych ) w jego górnym i dolnym odcinku. Celowa jest konsultacja u neurologa ( z powodu złożonego schorzenia kręgosłupa ), u chirurga ( z powodu schorzenia naczyń z niewykluczoną zatorowością płucną i bólu ścięgien) oraz stały nadzór internistyczny z kontrolą onkologiczną wymaganą przy tak licznych objawach jak u Pana obciążonego nałogiem.

Ma Pan szanse na poprawę stanu zdrowia po 5 latach od całkowitego zaprzestania palenia, ale już trzeba zainwestować w specjalistyczną kontrolę, wymagane rozszerzenie diagnostyki i podjęcie leczenia przyczynowego. Leczenie drogą wirtualną nie jest rozwiązaniem logicznym. Postępowanie lekarskie wydaje się zapowiadać długotrwale i może generować znaczne koszta, o ile nie ma Pan odpowiedniego ubezpieczenia. Koszta leczenia w Polsce, nawet w sektorze prywatnym, wydają się być niższe. Proszę być dobrej myśli, bo nie jest jeszcze za późno na skuteczne leczenie.

Pozdrawiam serdecznie,
dr n.med. Sławomir A.P. Graff
specjalista neurolog
www.neurolog.bielsko.pl

Podoba Ci się ta porada?

Zadaj pytanie Ekspertowi

Porady Eksperta

Jeżeli w naszej bazie brakuje
odpowiedzi na Twoje pytanie
zapytaj naszego Eksperta



W serwisie: Ogłoszenia medyczne | Porady medyczne | Forum medyczne
Placówki zdrowia: Warszawa | Kraków | Wrocław | Poznań | Białystok | Łódź | Katowice | Gdańsk | Szczecin
iLekarze.pl: Komunikaty | Reklama w serwisie | Zostań redaktorem | Patronat medialny | Współpraca | Dla prasy i mediów | Napisz do nas
Nasze fora: Lekarz rodzinny | Alergolog Forum | Dermatolog Forum | Dietetyk Forum | Ginekolog Forum | Laryngolog Forum | Neurolog Forum | Psychiatra Forum | Psycholog Forum | Seksuolog Forum | Forum Stomatolog | Forum Urolog | Forum Okulista

Treści prezentowane w serwisie iLekarze.pl mają jedynie charakter edukacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

© Copyright by iLekarze.pl, 2007-2024

Content