Czy można pomóc mojemu tacie?
Pytanie dotyczy: zmiażdżone stopy
29 lutego mój tata miał wypadek. Jest mechanikiem i podczas naprawy koparki jego stopy zostały zmiażdżone przez łyżkę tej maszyny. Na obu stopach są głębokie rany. Minęło ponad 6 tygodni od wypadku. Według chirurga jedna noga wymaga teraz tylko rehabilitacji. W czasie tych 6 tygodni tata 2 razy w tygodniu jeździł na kontrole. Chirurg zalecił częste mycie stóp w mydle siarkowym i obfite smarowanie rivanolem. Niestety ze stopami jest coraz gorzej pojawiły się krosty i czerwone swędzące plamy a rany nie zabliźniają się, lecz leci z nic intensywnie ropa. Chirurg stwierdził,że to uczulenie na rivanol i przepisał inny lek w sprayu. Teraz skóra na stopach jest nabrzmiała, czerwona i łuszczy się całymi płatami. Swędzące krostki pojawiają się teraz coraz dalej i jest ich coraz więcej a chirurg zalecił już kontrole u ortopedy. Czy wiadomo jaka jest przyczyna tego dziwnego uczulenia o ile to uczulenie? Jakie zaleca się leczenie?
Odpowiedź Eksperta:
chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna
Pani Ewo,
obraz kliniczny nóg Pani ojca jest zbyt skomplikowany aby nie widząc pacjenta można było udzielić mądrej rady. Pomimo tak poważnego urazu stóp ani słowem nie wspomina Pani o zdjęciu stóp. Konieczne jest leczenie w pobliżu miejsca zamieszkania pacjenta.
Pozdrawiam
Eustachiusz Gadula
Porady Eksperta
Jeżeli w naszej bazie brakuje
odpowiedzi na Twoje pytanie
zapytaj naszego Eksperta