Podejrzenie SM
Pytanie dotyczy: sm
Witam,
w marcu tego roku przeszłam zapalenie nerwu wzrokowego prawego oka, byłam leczona sterydami, zrobiono mi badanie rezonansu głowy i wykryto ogniska demienilizacyjne nieaktywne. W kwietniu miałam robioną punkcję, nie wykryto prążków, oraz rezonans kręgów szyjnych i tam też mam ogniska demienilizacyjne. Wiosną przez okres dwóch trzech tygodni miałam prądy w kręgosłupie, które biegły z góry na dół kiedy schylałam głowę. W ostatnim czasie też często rano zdarza mi się budzić ze sparaliżowanymi rękami mniej więcej do łokcia, jednak zawsze w ciągu minuty wracały do swojej sprawności. Czy to jest SM? Czy mam czekać aż pojawi się drugi rzut i wtedy zakwalifikuje się do leczenia? Czy może jest to coś innego? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Odpowiedź Eksperta:
Neurolog
Sz.P. Moniko,
Opisane schorzenie demielinizacyjne spełnia kryteria tzw. zespołu
Devica. Jest to choroba podobne do SM, leczona tak samo jak SM. Dlatego
celowe byłoby podjęcie już teraz starań o możliwość leczenia się
profilaktycznie interferonem beta, bądź fingolimodem ( Gilenya ). Celem
uzupełnienia diagnostyki warto by wykonać badanie wzrokowych potencjałów
wywołanych ( Visual Evoked Potentials - VEP ) w pracowni neurofizjologii.
Uczucie prądu w plecach do tzw. objaw Lhermitte'a typowy dla tych chorób
demielinizacyjnych. Uczucie drętwienia rąk, które odczuwa Pani okresowo nie
jest cechą tej choroby i przemawia za mechanizmem ucisku naczyń
krwionośnych, bądź korzeni nerwowych przez unieruchomiony nocą kręgosłup.
Pozdrawiam serdecznie,
dr n.med. Sławomir A.P. Graff
specjalista neurolog
www.neurolog.bielsko.pl
Porady Eksperta
Jeżeli w naszej bazie brakuje
odpowiedzi na Twoje pytanie
zapytaj naszego Eksperta