Rehabilitacja po zlamanoiu kostki

Pytanie dotyczy: złamanie, kostka

Witam
11 lutego tego roku zlamalam noge zdjecie zamiescilam jak moj awatar.Zlamanie dotyczylo kostki i zewnetrznej kosci przy piszczelu.W kostce mam jedna srube a po zewnetrznej stronie plytke i 4 sruby.Nie mialam gipsu.Przez 3 tygodnie noga byla w szynie a nastepne 3 w ortezie.Od dwoch tygodni lekarz kazal mi stawac na noge, wychodzac na zwnatrz musze jednak zakladac orteze jeszcze przez 4 miesiace jako zabezpieczenie.Poniewaz mieszkam w Chicago i nie mam ubezpieczenia jak wielu z nas tutaj a koszty mojego leczenia wyniosly juz za 3 dni pobytu w szpitalu 40tys$ bez operacji,nie moge sobie pozwolic na rehabilitacje.Cwicze codziennie jak pokazal mi lekarz:
-2 razy po 1/2 godz
-15 minut rowerek
-oklady z blota borowinowego 40 minut
-mocze noge w wodzie z szarym mydlem
-robie naprzemienne kapiele zimna i ciepla woda
-odzywiam sie zgodnie z zaleceniami lekarza
-smaruje na przemian mascia z arnika i borowinowa
-okladalam 10 dni glinka zielona
po dwoch tygodniach nie widze znaczacej poprawy noga boli i wciac mam blokade w stawie nie moge swobodnie zgiac nogi w stawie przy chodzeniu jest opor...moje pytanie brzmi:
co robie zle
czy powinnam duzo chodzic czy tylko cwiczyc i oszczedzac noge???
dziekuje za odpowiedz pozdrawiam z Chicago

lek. med. Eustachiusz Gadula

chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna

Pani Anno,
w pełni akceptuję wykonywane przez Panią zalecenia lekarskie. W rehabilitacji obowiązuje zasada unikania rodzaju czy zakresu ćwiczeń nasilających dolegliwości oraz ćwiczeń z bólem. Ćwiczymy tylko do granicy bólu i tylko w tych granicach powtarzamy ćwiczenia. Na obecntm etapie należy ograniczyć chodzenie z bólem, ale nadal systematycznie ćwiczyć i wykonywać inne, zalecone przez lekarza zabiegi. Aby ułatwić zwiększenie zakresu ruchów w stawach skokowych proponuję dodatkowo ćwiczenie na wrotkach starego typu (na 4-ch kółkach) ale tylko w pozycji siedzącej. Ponadto proszę spróbować w okolice bolesne wcierać jakąś naturalną maść o działaniu przeciwbólowym i rozluźniającym, np. chińską maść Kurasan. W Polsce jest ona tania, a naprawdę skuteczna (opakowanie 1/4 kg kosztuje około 20 zł.). Myślę, że w Stanach jest także dostępna. Natomiast proszę unikać maści na bazie silnie działających leków chemicznych.
Gdyby i to nie pomogło, byłoby dobrze gdyby miała Pani możliwość poddania się paru zabiegom akupunktury. Są w tych przypadkach bardzo przydane i wybitnie ulatwiają rehabilitację.
Serdecznie pozdrawiam
Eustachiusz Gadula