Wędrujący ból stawów

Bardzo proszę o pomoc w zdiagnozowaniu lub rozwianiu niejasności kilka miesięcy nie zdiagnozowanej choroby.
Choroba zaczęła się od mocnego bólu lewej strony okolicy stawu krzyżowo-biodrowego prawie uniemożliwiającego chodzenie (pojawił się w ciągu jednej nocy). Towarzyszyła gorączka od 38 do 39,5st C. Po około dwóch tygodniach ból zelżał, gorączka się obniżyła, a zaczęła w ten sam sposób boleć prawa pachwina/staw biodrowy (trudno określić). Gorączka utrzymywała się na poziomie 37,5. Po paru tygodniach ból pachwiny zmalał, a zaczęła bardzo mocno boleć kostka (lewa) i była opuchnięta.
Później znów przeszła kostka, zaczął boleć pierwszy staw - lewy krzyżowo biodrowy. Ale kostka oraz pachwina nadal bolały tylko mniej. Po wyrwaniu zęba w którym był stan zapalny bóle zelżały, a po wyrwaniu drugiego zęba także ze stanem zapalnym zeszła opuchlizna z kostki i ból pozostał jedynie w stawie krzyżowo- biodrowym. Ból jest niejednostajny, zależy od dnia, od rodzaju poruszania. Na początku choroby CRP 48, OB także wysokie. Badania te były robione w ciągu tych 4 miesięcy robione 3-krotnie na końcu 2 tygodnie po wyrwaniu zębów były w normie. Ale ból lewego biodra nadal jest. Od około 12 miesięcy mam także dziwne duszności przypominające niemożność złapania pełnego oddechu- ziewam co chwile. Miesiąc temu lekarz zakaźnik zdiagnozował boreliozę na podstawie IgM Borelioza 34,6, oraz IgM p25 (Osp C) dodatni met. Western Blot ( choć nie miałam kleszcza co najmniej od roku). Miesiąc brałam doxycycline ale ból biodra bez zmian.
W międzyczasie była infekcja pochwy- wyleczona.
Okolica stawu jest lekko ciepła. Ulgę przynosi np. gorący prysznic.
Mam zrobione masę badań które cięzko przesłać w razie potrzeby prześlę interesujące wyniki.

lek. med. Eustachiusz Gadula

chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna

Witam Panią,
na podstawie Pani opisu bardziej niż o boreliozie myślałbym o schorzeniu reumatologicznym - rzs lub zzsk (choroba Bechterewa - u kobiet wielokrotnie rzadziej występująca niż u mężczyzn), ale do postawienia diagnozy konieczne jest dokładne zebranie wywiadu, szczegółowe badanie fizykalne i wyniki paru badań dodatkowych. Przytoczone przez Pania wyniki badań mogą sugerować moje podejrzenia ale bez wywiadu i osobistego badania pacjenta przez lekarza trudno jest mówić o prawidłowym rozpoznaniu. Od pewnego czasu w Polsce istnieje tendencja do nadużywania podejrzeń boreliozy.
Serdecznie pozdrawiam
Eustachiusz Gadula